O autorze: Eeveekyu
Doberek! Jestem Eeveekyu, mam 16 lat i jestem właścicielem tej strony. Konkretnie to ja ogarniam to, po co wy przychodzicie tu co tydzień — odcinki. Oprócz pokemonów uwielbiam gry komputerowe i dobre żarcie :) PS: Jak ktoś się chce skontaktować, to jestem właściwie codziennie na discordzie.
Czyżby na pewno Ash jest mistrzem pokemon??? polecam zobaczyć jeszcze raz. Mam tu na myśli to że Ash miał możliwość użyć Ruch-Z, Mega ewolucji, i Giganta Max a Leon mógł tylko Giganta max więc nie do końca Ash jest mistrzem pokemon 😀
Niby tak, ale Leon sam sobie zażyczył aby Ash mógł użyć wszystkiego. Poza tym, nie chodziło o wygraną i przegraną tylko o samą bitwę, o walkę i żeby mieć z niej fun. Jak dla mnie te cele zostały osiągnięte
Dziwię się że ash nadal ma być głównym bohaterem w następnej serii, Asha celem było stać się najlepszym trenerem pokemon, samym mistrzem i teraz zdobył ten cel, stał się najsilniejszym trenerem ze wszystkich, nie może już iść w górę jak jest się na samym szczycie, w takich anime już się kończy albo miejsce zostaje dla nowego bohatera. To nie tworzy sensu aby był nadal protagonistą
Czyżby na pewno Ash jest mistrzem pokemon??? polecam zobaczyć jeszcze raz. Mam tu na myśli to że Ash miał możliwość użyć Ruch-Z, Mega ewolucji, i Giganta Max a Leon mógł tylko Giganta max więc nie do końca Ash jest mistrzem pokemon 😀
Ash czeka na łażenie po Paldei. Wreszcie zbliża się koniec tej najgorszej serii. Poki z Galar gdzieś tam są, ale Ash ich nie poznał, choć miał poznać wszystkie poki.
Ale ten mew to szef. Najpierw wszystkich rozdupczył, a potem ich uleczył heal pulsem
To dobrze że wsumie go nie złapali. Czekam na dalszą część pokemonów z niecierpliwością ;))
Cóż, Goh nie złapał Mew i dobrze, takie zakończenie jest zdecydowanie lepsze. Chodź dla Góra to raczej nie jest zakończenie, nawet jeśli już (chyba) porzucił myśli o złapaniu Mew, to dalej może go badać.