Oglądając anime z serii Pokemon na przestrzeni tych 20 lat+, chyba każdy z nas chociaż kilka razy zaliczył tak zwaną „zwiechę umysłową”, widząc coś totalnie niedorzecznego, coś, co nie ma ani krzty sensu. Bywają sytuacje, które da się wytłumaczyć fabularnie bądź mechanikami gry, ale są rzeczy tak absurdalne, że sami twórcy przyznają, że coś w takim momencie poszło nie tak. Oto kilka przykładów “errorów”, które zapisały się pokemonowej historii nie tylko jako absurdy, ale poniekąd jako memy. Zapraszam do lektury!

1. Ash przeżywa średnio 10 porażeń na serię

Kojarzycie ruch Thunderbolt Pikachu, prawda? Najbardziej flagowy ruch naszego uroczego gryzonia w oryginale nazywa się 100 000 Volts. Sto tysięcy. Rozumiecie? Ash chociaż kilka razy na serię obrywa takim atakiem od swojego partnera, a chciałabym przypomnieć, że porażenie człowieka prądem (w dużym przybliżeniu, fizykiem nie jestem, ale uwzględniam przybliżoną oporność ludzkiej skóry) o napięciu ok. 70 kiloamperów wystarczy, żeby zabić, a ten atak generuje ok. 100 kiloamperów! Ash powinien więc umierać od takich porażeń co serię, chłopak jednak wykształcił chyba jakąś odporność, bo momentami znosi je całkiem nieźle (czyżby stał się typem elektrycznym?!).

Pikachu się nie denerwuje, po porażenie szybko się czuje…
kadr z anime Pokemon Advanced Generation

2. Geodude lewituje nie mając Levitate’a

Geodude. Pokemon Skała, jak mówi nam Pokedex. Mała kulka pozbawiona nóg, za to z silnymi rękami i… zdolnością lewitacji? Zawsze zastanawiało mnie, jak to coś chodzi, skoro nie ma zdolności Levitate (która dałaby mu odporność na ruchy ziemne tak przy okazji), szczególnie, że dosłownie fruwa. To jest jednak pytanie, na które raczej nie dostaniemy odpowiedzi – pokemony pokroju Geodude’a, które nie mają kończyn odpowiedzialnych za poruszanie się w normalny, „przyziemny” sposób, muszą i tak jakoś to robić, więc najprostszym rozwiązaniem jest nadanie im niewytłumaczalnej zdolności latania. Nawet, jeżeli fizycy patrzą i płaczą…

Brock i jego fruwający Geodude, kadr z anime Pokemon Słońce i Księżyc

3. Czarne dziury Gardevoir i Black Hole Eclipse

Każdy z Was wie, czym jest czarna dziura? Nie? No to poprosimy o pomoc inną ciotkę, Wikipedię:

Obszar czasoprzestrzeni, którego z uwagi na wpływ grawitacji, nic – łącznie ze światłem – nie może opuścić.

Prościej: taka dziura w przestrzeni kosmicznej, która „pożera” dosłownie wszystko, wliczając w to światło, i niestety nikt nie wie, czy „w środku” wszystkie pochłonięte rzeczy jeszcze istnieją. Jest to jednak zjawisko tak potężne i tak wielkie, że jedna przeciętna czarna dziura w kilka chwil pochłonęłaby naszą planetę i życie na niej. A czemu o tym piszę? Oto skrócony wpis z Pokedexu Gardevoir z Pokemon Sapphire, który kilkukrotnie pojawił się w anime: Potrafi tworzyć małe czarne dziury. Dodatkowo, Z-Move typu mrocznego, Black Hole Eclipse z 7 generacji to, jak sama nazwa wskazuje, też czarna dziura. Jakim więc cudem używając takich umiejętności świat pokemonów jeszcze stoi? Tego nawet najstarsi górale nie wiedzą.

Ta niepozorna kulka mogłaby być dziurą, która zakończy ludzkość… Kadr z anime Pokemon XY

4. Zubat trzyma Squirtle’a, chociaż nie ma rąk i nóg

Najlepszym być naprawdę chcę, jak nigdy dotąd nikt... Chyba każdy z nas czytając to, mimowolnie śpiewa, prawda? Pierwszy, już historyczny opening do anime Pokemon, znamy na pamięć, teledysk też pojawia się w naszych głowach automatycznie. Tylko jedno jest zastanawiające… Czemu Zubat, nie posiadając nóg/rąk/macek/czegokolwiek, TRZYMA Squirtle’a, lecąc? A raczej, JAK? Teoretycznie Zubat może się nauczyć prostych ruchów psychicznych, ale to pozostanie chyba najzwyklejszą pomyłką ze strony twórców anime.

Czysta magia! Kadr z anime Pokemon

5. Pączki-onigiri Brocka

Problemy tłumaczeniowe są naszej galarowej ekipie wyjątkowo bliskie, a niestety różnica kulturowa między Krajem Kwitnącej Wiśni a Krajem Kwitnącej Cebuli jest na tyle duża, że czasami jest naprawdę ciężko zamienić coś tak, by odbiorca, czyli Wy, zrozumiał. Gdy na przełomie tysiąclecia tworzono pierwsze napisy i dubbing do anime Pokemon, problem pojawił się przy postaci Brocka, który przyrządził dla swoich przyjaciół onigiri. Onigiri, gdyby ktoś nie wiedział, to ryżowe kulki otoczone suszonymi glonami, najczęściej nadziewane rybą, pastą fasolową lub warzywami. Jest to wyjątkowo popularna przekąska japońska, ale wówczas przy robieniu napisów, kuchnia japońska była jeszcze zbyt droga i często nieznana przeciętnemu zjadaczowi chleba. Co więc zrobili tłumacze? Jak Polska, to pączki! Jak Ameryka, to donuty! Przecież to prawie jedno i to samo, prawda? PRAWDA?

Onigiri z dżemem? Czy ktoś może zawołać Krzyżaków, bo wyczuwam herezję! Kadr z anime Pokemon

6. Charek nie ma typu smoczego

To jest chyba najstarszy „error”, który zaliczył każdy młody fan franczyzy Pokemon. Skrzydła? Są. Szpony i pazury? Są. Zionie ogniem? Tak. Smok? A w życiu! Czemu najpopularniejszy stworek z pierwszej generacji (poza Pikachu i Eevee oczywiście), pomimo wyglądu odpowiadającemu opisom 99% smoków, smokiem nie jest? Tutaj akurat sprawa jest prosta. Jako finałowa forma startera, Charizard posiadający typ poboczny smoka uodporniłby się na swoich kolegów z Kanto – smok posiada odporności na wodę, trawę, prąd i ogień, więc smoczo-ognisty Charizard, którego zaserwowano nam dopiero w Kalos w formie Mega, odnosi normalne obrażenia od wodnego Blastoise’a, na którego ataki jest normalnie wyjątkowo podatny. Nie zmienia to jednak faktu, że nawet osoby nieznające się na pokemonach uznają to za wyjątkowo kiepski żart ze strony twórców.

Dragonite (smok) i Charizard (nie smok) w scenie, gdzie nawet Smocza Mistrzyni się pomyliła,
kadr z anime Pokemon Czerń i Biel: Przygody w Unovie

7. Sami pakerzy w pokemonach, czyli jak podnieść 20 kg+ jedną ręką

Zastanawialiście się kiedyś, jaki jest najcięższy pokemon? Jeżeli nie liczymy Eternatusa w formie Eternamaxu, to jednym z najcięższych, który pojawiał się w anime, był Cosmoem. Nebby w drugiej formie waży całe… 999,99kg! TONĘ w przybliżeniu, a Ash nosił go w plecaku. Jeżeli zastanowimy się dalej, Ash rzucał bez problemu 20 kilogramami (Gible), nosił 72 kg (Larvitar), 50 kg (Hippopotas) lub 105 kg (Munchlax), podobnie zresztą do niektórych swoich przyjaciół. Przykładowo Misty, która notorycznie trzymała Psyducka i Togepi (często razem), nosiła ze sobą bez problemu ok. 22 kg, często w biegu podnosząc je bez wysiłku. Najwidoczniej świat Pokemon to świat idealny do wyrobienia sobie rzeźby.

Spokojnie, to tylko 20 kilogramów szczęścia na głowie, nie przejmujcie się (づ。◕‿‿◕。)づ
kadr z anime Pokemon Diament i Perła

8. Garchomp lata, chociaż nie umie Fly

Pokemon Mach, lub jak kto woli z poprzednich ewolucji Ziemny Rekin, Garchomp, to pseudolegenda 4 generacji, jeden z najbardziej rozpoznawalnych smoków. I jedyny, który nie powinien latać, bo nie może nauczyć się ruchu Fly. Nie przeszkadza mu to jednak w „szybowaniu” z zawrotnymi prędkościami, często niosąc na swoim grzebiecie trenera. Być może jego kategoria oraz szczątkowe skrzydła zapewniają mu pewien immunitet, jednakże jest to przykład, który nieco zbija z tropu – łatwo wówczas pomyśleć, że zamiast smok-ziemia, Garchomp podobnie do innych pseudolegendarnych smoków ma typ smoczo-latający. Surprise, surprise!

Ash latający na „nielatającym” Garchompie, kadr z anime Pokemon Słońce i Księżyc: Ultra Przygody

9. Śmierć? Przynajmniej zostanę pokemonem duchem!

W anime nie ma koncepcji śmierci człowieka. Czemu? Bo większość pokemonów duchów „za życia” była ludźmi, więc jak łatwo się domyślić, człowiek po śmierci ma dość spore szanse na zostanie pokemonem duchem. Przykładami mogą być tu Phantumb czy Yamask, ale pozostaje jeszcze inna kwestia. W świecie pokemonów można dosłownie wskrzeszać niektóre stworzenia, co najczęściej widujemy w przypadku skamielin. Połączmy to z zabawami genetyką, jak w przypadku Mewtwo czy Genesecta, i przepis na teoretyczną nieśmiertelność właściwie gotowy! Chociaż można by zapytać o sekret nieśmiertelności Asha…

Najwidoczniej nawet po śmierci można się cieszyć smacznym makaronikiem, kadr z anime Pokemon XY

A skoro już o nieśmiertelności Asha mowa…

10. Dlaczego Ash ma nadal 10 lat?

To pytanie pojawiało się już w innych artykułach, w naszym Q&A, ale jest to niewątpliwie czołowy absurd trwającego już ponad 20 lat anime. Główny bohater nie zmienił się ani odrobinę, nadal wygląda tak samo, ba, przez nową kreskę wygląda nawet młodziej. Dlaczego więc tak jest? Powodów może być kilka, ale najważniejszym jest najprawdopodobniej sama kwestia bycia serialem animowanym, bazowo skierowanym do dzieci. Ash ma być w podobnym wieku co odbiorcy show, więc de facto nie może się zestarzeć, bo odbiorcy nadal są tacy sami (to wcale nie tak, że większość stałych fanów ma już ponad 20 lat…). Są również teorie, które mówią, że Ash albo wcale nie podróżuje po świecie, bo jest chory i w śpiączce (co tłumaczyłoby to, że się nie starzeje, chociaż czas płynie) lub inna, która mówi, że w pierwszym odcinku Ho-Oh, słysząc życzenie Asha o niekończącej się podróży, spełnił je. Póki co Ash pozostaje dziesięciolatkiem, a my nadal możemy cieszyć się anime o młodym trenerze, który chce zostać Mistrzem Pokemonów.

Ash na przestrzeni lat (dobrze, że chociaż ubrania zmienia ಠ_ಠ), grafika fanowska

Oto 10 absurdalnych rzeczy, które w anime Pokemon są całkowitą normalnością. Która z nich wydaje się Wam najbardziej głupia czy niedorzeczna? A może macie własne przykłady “errorów”, które zaserwowało nam anime, a które można by omówić? Dajcie znać w komentarzach, a póki co ciotka się odmeldowuje, do napisania!