BOOOO! Witam was wszystkich w tym wyjątkowo upiornym czasie. Dzisiaj przyjrzymy się pokemonom od ich drugiej, ciemnej strony. Tak więc bez przedłużania zapraszam do lektury!

Często się mówi, że Pokemony są przeznaczone dla dzieci, a przynajmniej gry i anime oparte na przyjaźni, marzeniach i przede wszystkim na słodkich stworkach czynią takie pozory. Mimo to czasami zdarzały się pewne momenty, w których twórcy zdecydowali się nas trochę postraszyć. Poniżej przedstawię wam najstraszniejsze próby zwrócenia uwagi zarówno widzów, jak i graczy.

1. Pokemony Duchy

Prawdziwe oblicze stworków o tym typie jest nam znane dopiero po przeczytaniu ich wpisu w Pokedexie. Większość z tych pokemonów nawet nie wygląda tak strasznie jak mówi opis, ale przecież nie ocenia się książki po okładce prawda?

Litwick i Drifblim. Te dwa pokemony na pierwszy rzut oka bardzo się od siebie różnią. Jednak zagłębiając się bardziej w ich historię będą się do siebie coraz bardziej upodabniać. A to dlatego, że obydwoje zabierają ludzi do świata duchów.

Drifblimy i Drifloony, kadr z anime Pokemon Podróże

Historię Mimikyu znają już chyba wszyscy. Ten pokemon cały czas nosi kostium Pikachu by wyglądać mniej przerażająco. Przez co nikt nie wie jak wygląda naprawdę. Ponoć kiedyś w ramach badań jakiś naukowiec zajrzał pod jego przebranie…. I niedługo potem zmarł.

Fragment prawdziwego ciała Mimikyu, kadr z anime Pokemon Słońce i Księżyc

Twarz i mumia czyli Yamask i Cofagrigus. Yamask znany jest ze swojej maski, jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę, że miał taką twarz gdy był człowiekiem, a przynajmniej tak się mówi. Z kolei Cofagrigus… No cóż. Jego umiejętność zamieniania ludzi w mumie na pewno powoduje gęsią skórkę u nie jednej osoby.

Próba zmumifikowania Iris przez Cofagrigusa, kadr z anime Pokemon Czeń i Biel

Oto kilka najciekawszych opowieści o duchach. Jeżeli chcecie dowiedzieć się o historii pozostałych duszków serdecznie zapraszam was do odwiedzenia zakładki GalarDex, którą obecnie okupują nasi ektoplazmowi towarzysze.

2. Miasto Lavender

To miasto leżące w regionie Kanto, które w dużej mierze słynie z Wieży Pokemonów. Budowla ta jest znana jako cmentarz dla nieżyjących już stworków oraz z nawiedzających ją duchów. Według mieszkańców zjawy, które się w niej pojawiają należą do pochowanych tam pokemonów. Jednym z przykładów takiego ducha jest matka Marowaka, która zginęła w wyniku konfrontacji z Zespołem R. Oprócz nich tę wieżę zamieszkują oczywiście pokemony typu duchowego, które tylko czekają by spłatać nam jakiegoś strasznego figla. Ponadto w grze miasto posiada bardzo charakterystyczną muzykę, która idealnie odzwierciedla klimat tego miejsca, jednocześnie powodując ciarki na plecach u niejednego gracza.

Miasto Lavender w grze Pokemon HeartGold/SoulSilver

Za muzyką miasta Lavender kryje się jeszcze jedna tajemnica. Otóż kiedy na japońskim rynku pojawiły się pierwsze gry z serii, czyli Pokemon Red i Green (wersja Blue była w tym kraju edycją późniejszą, poprawioną), młodzi gracze zaczęli odczuwać dziwne dolegliwości, które pojawiły się po wysłuchaniu tego utworu. Należały do nich bóle głowy, krwotok z nosa, bezsenność i drażliwość. I gdyby tego było mało to ponoć niektóre dzieci popełniły samobójstwo. Z tego powodu zjawisko to zostało nazwane Syndromem Miasta Lavender (Lavender Town Syndrome). Wszystkie te objawy miały być spowodowane wysoką częstotliwością dźwięków, które były słyszane tylko przez wrażliwe uszy młodzieży, natomiast dorośli nie odczuli żadnych skutków ubocznych. Ze względu właśnie na tę plotkę twórcy gier zdecydowali się trochę obniżyć ton melodii w kolejnych wydaniach tej wersji gier. Sama historia o rzekomej utracie życia dzieci nigdy nie została udowodniona, a całość plotki już na zawsze została zachowana w formie creepypasty.

3. Umarłem, ale żyję

Postać Asha jest znana również z tego, że potrafi zaskoczyć widzów w prawie każdej sytuacji. Tak też było w odcinku Wieża Strachu (The Tower of Terror), w którym główny bohater chwilo opuścił ten świat. A jak do tego doszło? Ash został dosłownie zmiażdżony przez żyrandol w trakcie poszukiwań pokemona ducha, który był mu niezbędny do rewanżu z Liderką Sabriną. Nasz bohater wykorzystał tę sytuację by razem z rodziną ewolucyjną Gastly’ego troszkę nastraszyć Brocka i Misty. Oczywiście twórcy pod koniec odcinka z powrotem przywrócili mu życie, jednak w tej sytuacji cały czas zastanawiam się czy bardziej przerażające jest to, że Ash umarł czy to, że po tym wszystkim nadal żyje.

Ash w postaci ducha, kadr z anime Pokemon

4. Moce psychiczne Sabriny

Sabrina jest jedną z niewielu osób, która posiada moce psychiczne. Jednakże jej umiejętności są o wiele straszniejsze niż te należące do pozostałych użytkowników. Dzieje się tak dlatego że jedną z nich jest moc zamieniania ludzi w lalki, co odczuli na własnej skórze Brock, Misty, a także jej własna matka. Prawdopodobnie gdyby nie poznany wcześniej Haunter, któremu udało się rozśmieszyć zimne serce Sabriny nadal tkwili by w tym stanie, a możliwe, że nawet Ash podzieliłby ich los.

Misty i Brock w postaci lalek, kadr z anime Pokemon

5. Kim jesteś?

W trakcie przechodzenia fabuły pokemonowych gier zdarzało nam się spotkać na swojej drodze dość tajemniczych ludzi, którzy w większości na samym końcu okazywali się być duchami lub byli w pewien sposób z nimi powiązani. To ostatnie odnosi się w szczególności do członkini Elitarnej Czwórki z regionu Hoenn, czyli Phoebe. Nie tylko jest trenerką pokemonów typu duchowego, ale nawet potrafi się z duchami komunikować. Na dodatek nie dotyczy to tylko pokemonów, ale również ludzi. Wchodząc do jej części ligi i po rozpoczęciu z nią rozmowy możemy spotkać ducha dziewczynki, która wstaje z krzesła pod ścianą, a następnie chowa się tuż za nami. Warto też wspomnieć o tym, że kiedy odwiedziliśmy górę Pyre, wywarliśmy na jej babci ogromne wrażenie. I pomimo tego że jej nie spotkaliśmy, to ona obserwowała nas zza grobu.

Phoebe i tajemniczy duch, kadr z gier Pokemon Omega Ruby/Alpha Sapphire

Podczas zwiedzania Unovy w grach Pokemon Black i White na moście spotkamy ducha dziewczynki. Zginęła ona w tym miejscu w trakcie zabawy ze swoją Abrą. Później w kontynuacji tych gier, czyli w Pokemon Black 2 i White 2 znowu możemy ją spotkać, jednakże tym razem znajduje się ona w Dziwnym Domu opłakując stratę rodziców i jej pokemona. Niestety dziewczynka zniknie, jeżeli gracz będzie próbował podejść do niej zbyt blisko.

Duch dziewczynki, kadry z gier Pokemon Black/White

Na drugim piętrze w walczącym dojo miasta Lumiose spotkamy pewną dziewczynę. Wygląda ona zupełnie jak trener klasy Hex Maniac jednakże nie zamierza z nami walczyć. Pojawia się za nami kiedy wychodzimy z windy, a następnie przemieszcza się w sposób jakby lewitowała. Z początku wygląda na to, że kogoś szuka. Można to wywnioskować po jej słowach „Nie, to nie ty…”. Niestety tego się już nie dowiemy, bo po wypowiedzeniu tych słów znika.

Spotkanie z duchem, kadr z gier Pokemon X/Y

Podróżując po regionie Alola możemy spotkać dwójkę małych dzieci. Pierwszą z nich jest dziewczynka z Drifloonem, którą spotkamy w nocy niedaleko wejścia do szkoły trenerów. Kiedy z nią porozmawiamy opowie nam o siedmiu tajemnicach, które nękają szkołę, a następnie poprosi, byśmy rozwiązali sześć z nich. Z początku nie dzieje się nic strasznego, ale kiedy nadchodzi czas na siódmą tajemnicę dziewczynka razem z pokemonem znikają. Pozostało tylko pytanie czy została uprowadzona przez Drifloona, czy może jednak ona sama była duchem.

Dziewczynka z Drifloonem, kadr z gry Pokemon Sun/Moon

Z kolei drugie dziecko spotkamy na plaży tuż obok zamku z piasku. Chłopiec zaprasza nas byśmy obejrzeli jego dzieło, z którego chwilę później atakuje nas Sandygast. Kiedy go pokonamy, chłopiec widziany od strony pleców stwierdza że miał nadzieję że uda mu się nakłonić nas do budowania zamków z piasku dla niego. Wspomina również że na plaży jest więcej ofiar i znika. Kwestia czy dziecko było iluzją Sandygasta, czy jednak duchem nadal jest owiana tajemnicą.

Tajemniczy chłopiec po pokonaniu Sandygasta, kadr z gier Pokemon Ultra Sun/Moon

6. Nawiedzone miejsca

W anime jak i grach Pokemon często widzieliśmy różne miejsca nawiedzane przez pokemony i prawdziwe duchy. W przypadku serialu dwa odcinki w szczególności przestraszyły widownię. Pierwszy z nich należy do serii Diament i Perła, w którym bohaterowie są prześladowani przez ducha dziewczynki, która chce ich zabrać do świata duchów. Natomiast ten drugi pojawia się w regionie Unova. W tym odcinku Ash razem z przyjaciółmi jak i również trio Zespołu R odwiedziły posiadłość należącą do Litwicków. Przez cały czas te pokemony wysysały siłę życiową Meowtha i jego kompanów, a na koniec próbowały zabrać wszystkich do świata duchów. Innym nawiedzonym miejscem znanym bardziej z gier i z Pokemon Generations jest Old Chateau. Możemy tam znaleźć portret ze świecącymi, czerwonymi oczami, które wpatrują się prosto w nas, a także ducha dziewczynki i lokaja oraz liczne pokemony-duchy.

Próba wciągnięcia bohaterów do świata duchów, kadr z anime Pokemon Czerń i Biel

7. Duch z Dziewiczej Góry

W tym odcinku poznajemy historię młodej dziewczyny, która czekała na powrót ukochanej osoby z wojny tak długo, że zamieniła się w kamień. Z czasem miasto zaczęło organizować coroczny festiwal na cześć tej właśnie legendy. Kiedy Ash i jego przyjaciele docierają na miejsce spotykają Gastly’ego pod postacią dziewczyny z opowieści. Stara się on za pomocą tej iluzji oraz innych sztuczek podtrzymać tę historię. Niestety bohaterowie odkrywają, że to właśnie on podszywa się pod ducha kobiety, co spowodowało, że pod koniec odcinka Gastly znika z zamiarem pojawienia się na festiwalu w przyszłym roku. To co w szczególności jest straszne w tym odcinku to to, że to całe „przedstawienie” stworka było planem dziewczyny, której duch nadal przebywa na szczycie góry.

Duch dziewczyny, kadr z anime Pokemon

8. Tajemnicza audycja

Tajemnica Ruin Alph (Ruins of Alph) znana jest z generacji drugiej i kryje w sobie historię Unownów. Oprócz tego gracz może w tym miejscu znaleźć tego pokemona we wszystkich możliwych kształtach jednakże pojawiają się one dopiero po rozwiązaniu minimum jednej zagadki. To co jeszcze jest takie interesujące w tych ruinach to tajemnicza audycja radiowa na kanale 13.5. Samo radio możemy spotkać w jednej z komnat, a po jego uruchomieniu i nastawieniu właśnie na ten kanał możemy usłyszeć tajemnicze i nierozszyfrowywalne dźwięki. Ponoć niektóre z tych odgłosów należą do Ho-Oh’a i Lazurowego Fletu (Azure Flute). Ponadto to co dzieje się po uruchomieniu tej transmisji wywołuje jeszcze większe ciarki na plecach. W całych ruinach wzrasta szansa na znalezienie Unownów, których wcześniej graczowi nie udało się spotkać lecz tym razem wszystkie te stworki zaczynają się wiercić i wydawać dźwięki podobne do ludzkiej mowy.

Drugie wejście do ruin, kadr z gry Pokemon HeartGold/SoulSilver

9. Ogony Slowpoke’a

Kontynuując nasze podróżowanie w generacji drugiej w grach Pokemon Gold/Silver w trakcie wędrówki gracz może spotkać osobę, która sprzedaje ogony Slowpoke’a jako produkt spożywczy. Mało tego Zespół R podziela ten sam plan. Na szczęście my gracze przeszkadzamy tej drużynie w ich nikczemnych uczynkach. Pomimo tego, że ogony tych stworków po odcięciu mogą się zregenerować to nadal brzmi to trochę strasznie.

Sharpedo gryzący ogon Slowpoke’a, kadr z anime Pokemon Słońce i Księżyc
Widocznie inne pokemony także bardzo lubią ogony Slowpoke’a

10. Wielki pożeracz Guzzlord

Guzzlord to jedna z najstraszniejszych Ultra Bestii, która jest wiecznie głodna. Potrafi zjeść wszystko co stanie na jej drodze, a wielu naukowców spekuluje, że to co zjada zamienia w energię. W jego prawdziwym świecie doprowadził do upadku przeróżnych cywilizacji. Mieszkańcy Aloli muszą liczyć się z tym że w każdej chwili ten pokemon może zawitać do ich ukochanego regionu.

Guzzlord w swoim świecie, kadr z gry Pokemon Ultra Sun/Moon

11. Odwrócony świat i Giratina

Giratina została wygnana do Odwróconego Świata za przemoc i przez cały ten czas żyła „po cichu patrząc na stary świat”. Czasami jednak zdarzyło się jej odwiedzać swój stary dom. Jedną z takich okazji był moment, w którym moc Dialgi i Palkii wezwana przez Cyrusa zaczęła przygniatać region Sinnoh. W tym oto momencie pojawiła się Giratina, lecz jej przybycie na pewno zamroziło krew w żyłach wielu graczom. Otóż czarna jak smoła postać Giratiny z wielkimi świecącymi i czerwonymi oczami zaczęła wyłaniać się z ziemi. Rozprostowała skrzydła z której dosłownie kapała ciemność a następnie… Skoczyła prosto na ekran! Ta scena była na pewno jedną ze strasznych jak nie najstraszniejszych form przedstawienia pokemona.

Giratina w grze Pokemon Platinum

Wróćmy jeszcze na chwilkę do Odwróconego Świata. Ten wymiar rządzi się własnymi prawami. Nie istnieją w nim zasady światła, logiki czy fizyki, a jedyną znaną tam formą życia jest właśnie Giratina. Sam świat jest ułożony w kompletnym chaosie, a na jego samym dole widać jedynie czarną nicość. Klimat tego strasznego miejsca jest także podtrzymywany poprzez grającą w nim niepokojącą muzykę.

12. Zło ludzi i pokemonów

W czasie podróżowania po różnych regionach gracze jak i bohaterowie serialu mieli okazję zmierzyć się z różnymi przeciwnikami. Przeciwnikami, którzy dostrzegli straszne możliwości z wykorzystaniem stworków lub innego rodzaju bronią. Najstraszniejsze plany, które prawdopodobnie mogłyby się spełnić gdyby nie cud, miał Lysandre. Próbę stworzenia „nowego świata” zobaczyliśmy w serii Pokemon XYZ, która dała ogromne wyzwanie nie tylko głównym bohaterom, ale także i całemu regionowi Kalos. W tej części nie można także zapomnieć o pokemonach, które próbowały użyć swojej mocy do osiągnięcia swoich własnych mrocznych zamiarów. Najlepszym przykładem takiego stworka jest pochodzący z Kalos Malamar. Tak, dobrze myślicie to ten sam, który chciał kontrolować świat i zmienić go pod własne potrzeby. Niestety pod koniec odcinka uciekł razem ze swoimi towarzyszami. Kto wie, może właśnie teraz tworzą zupełnie nowy plan na podbicie naszego świata.

Malamar w trakcie realizacji swoich planów, kadr z anime Pokemon XY
Już nawet sama twarz tego pokemona pokazuje jaki może być zły

I tym oto sposobem przebrnęliśmy przez kilka strasznych fragmentów w pokemonowym uniwersum. Który z nich wydał wam się najstraszniejszy, a może znacie jakieś inne wywołujące ciarki na plecach momenty w Pokemonach? Podzielcie się tym w komentarzu i do zobaczenia następnym razem!